Trwa II edycja kampanii społecznej ,,Zwierzęta też czują ból. Nie pozwól, by cierpiały’’, organizowana przez Fundację Towarzystwo Weterynaryjne. Akcja porusza problem niewielkiej werbalizacji bólu zwierząt, które odczuwają go jednak równie mocno jak ludzie.

Ważnym tematem związanym z bólem zwierząt jest zabieg eutanazji. W którym momencie należy podjąć tę trudną decyzję, na jakie wsparcie lekarza weterynarii można liczyć oraz w jakich warunkach zabieg powinien być wykonany – to podstawowe pytania, na które każdy właściciel powinien znać odpowiedź. Prawdziwym, aczkolwiek banalnym stwierdzeniem są słowa ,,każde życie kiedyś musi się skończyć’’. Organizm naszych zwierząt jest „zaprogramowany” na czas życia ale nigdy nie dowiemy się ile dokładnie nasz pies, kot czy królik będzie żył. Znamy jednak przybliżony czas przeżycia – typowy dla gatunku, wielkości zwierzęcia czy rasy.

Koniec życia wiąże się niestety najczęściej z ciężką chorobą, w wyniku której zwierzę cierpi, odczuwając ból. Opiekun towarzyszy w tym trudnym czasie swojemu pupilowi, biorąc odpowiedzialność podejmowania decyzji, także tych ostatecznych. Zazwyczaj właściciele mają problem z rozpoznaniem stanu zwierzęcia. Ciężko im ocenić, czy ich pupil odczuwa ból na tyle mocno aby zakończyć jego życie, czy można mu jeszcze pomóc. Sytuacja dotyczy wielu osób. Każdy przeżywa ją inaczej, ale cechą wspólną jest myślenie o cierpieniu zwierzęcia. W podjęciu właściwej decyzji pomaga własna obserwacja i ocena stanu zdrowia pupila oraz rokowanie wydane przez zaufanego lekarza weterynarii.

Obserwując znanego od lat zwierzaka, jesteśmy w stanie określić zmiany w jego zachowaniu. Najbardziej niepokojącym objawem jest całkowity brak kontaktu z ludźmi i pozostałymi zwierzętami mieszkającymi w domu, napadowy niepokój, dyszenie bez widocznego powodu, niechęć do spacerów, posmutnienie, a na końcu brak apetytu. Zwierzę z objawami znajduje się zwykle w trakcie diagnozowania i leczenia, natomiast jeśli mamy do czynienia z nieuleczalną chorobą i nie ma szans nawet na niewielką poprawę komfortu życia, nadszedł odpowiedni czas na rozważenie eutanazji. Tak trudne, ostateczne i nieodwracalne postanowienia wymagają przygotowania ze strony opiekuna. Lekarz weterynarii powinien ocenić czy istnieją wskazania do zabiegu lecz każdy właściciel musi zadecydować o nim samodzielnie. Pamiętać należy, aby nie podejmować decyzji pochopnie, zbyt szybko (z wyjątkiem nagłych wypadków) i nie przedłużać stanu, gdy zwierzę cierpi. Od lekarza weterynarii możemy oczekiwać wsparcia w podjęciu decyzji oraz profesjonalnego przeprowadzenia zabiegu w sposób łagodny, w możliwie spokojnych warunkach – żeby wspomnienie naszego ukochanego pupila nie było związane z traumą zabiegu, ale z czasem dobrego życia.

Zachęcamy do przekazania 1% podatku na leczenie cierpiących zwierząt  Fundacja Towarzystwo Weterynaryjne  KRS 0000 40 6362.