Każdy z nas chce mieć jak najlepszy kontakt ze swoim zwierzątkiem. Chce, żeby reagowało ono na swoje imię lub konkretne dźwięki. Świnki morskie to bardzo przyjemne stworzenia, które stosunkowo łatwo przyzwyczajają się do człowieka chętnie się z nim bawiąc lub oczekując pieszczot. Oczywiście nie od razu zdobędziemy zaufanie świnki, warto przyjrzeć się poniższym wskazówkom:

Przyniesionej do domu śwince należy dać przede wszystkim trochę czasu na poznanie nowych zapachów, dźwięków i oczywiście własnej klatki. Zanim zaczniemy ją z niej wyjmować, warto oswoić zwierzątko z naszym głosem. W tym celu możemy cicho i spokojnie powtarzać jej imię lub wydawać jakiś dźwięk, na który w przyszłości ma reagować świnka, np. cmokanie.

Następnym krokiem budowania więzi jest zapoznanie świnki z naszym zapachem. W tym celu podajemy zwierzęciu na otwartej dłoni smakołyk, np. dropsa lub kawałek cykorii. Zwierzątko zacznie rozumieć, że nie czeka go z naszej strony żadna przykrość, a same przyjemne niespodzianki! Z czasem zacznie więc kojarzyć naszą obecność z dobrymi rzeczami. Jeśli świnka już nie ucieka po naszym zbliżeniu się do klatki, możemy spróbować ją pogłaskać. Starajmy się zrobić do delikatnie. Jeśli zwierzątko ucieka, nie róbmy niczego na siłę.

Po pewnym czasie samo się przyzwyczai. Musimy pamiętać jednak, że każda świnka ma inny charakter i możemy równie dobrze trafić na osobnika, który nie będzie przepadał za pieszczotami. Z reguły jednak świnki chętnie oddają się relaksowi pod ręką właściciela. Dającą się głaskać świnkę należy przenosić trzymając dwiema rękami. Powinna mieć przede wszystkim podparte wszystkie cztery łapki (większym osobnikom podpieramy brzuszek i pupę). Ponadto jeśli już trzymamy ją u siebie na rękach przy ciele, pamiętajmy, żeby nadal asekurować zwierzę jedną ręką. Świnka nie ma tak chwytnych łapek z długimi pazurkami i niezabezpieczana może spać i zrobić sobie krzywdę.

Jeśli zwierzątko pozwala nam robić ze sobą wszystkie powyższe rzeczy to zdobyliśmy jej zaufanie. Teraz pozostaje nam tylko umacnianie stworzonej z nią więzi poprzez częste zabawy i głaskanie. Z czasem przekonamy się, że zwierzę chętnie podchodzi do nas podczas biegania w domu samo domagając się pieszczot.

M.G.