Psie pazury nie są zbytnio kłopotliwe w pielęgnacji, ponieważ ze względu na budowę psiej łapy najczęściej dotykają podłoża i ulegają samoczynnemu skracaniu. Tempo ścierania jest zależne przede wszystkim od dawki ruchu i aktywności psa, a także rodzaju podłoża, po którym się porusza (biegający po trawie pupil nie zetrze pazurów tak szybko jak inny, poruszający się po utwardzanej powierzchni). Jeśli zauważymy, że nasz pies nie ściera ich samodzielnie wskazane jest systematyczne podcinanie pazurów. W przeciwnym wypadku mogą one niebezpiecznie zawijać się w różne strony, wbić w delikatną poduszkę łapy lub stawać się bardzo podatne na wszelkie, bolesne dla zwierzęcia urazy.

Jeśli chcemy obciąć psie pazury musimy pamiętać, że ludzkie przyrządy się do tego zupełnie nie nadają. Zwierzęce pazury są o wiele grubsze i twardsze niż nasze i drobne obcinaczki mogą poharatać pazur skutecznie zniechęcając pupila do ponownych zabiegów pielęgnacyjnych. Warto wyposażyć się w specjalistyczne produkty, które nie tylko zapewnią bezpieczny przebieg zabiegu, ale również znacznie go przyspieszą.

Na rynku mamy do czynienia z trzema podstawowymi rodzajami obcinaczek:

1. Nożyczki – zdecydowanie najdelikatniejsze, polecane w przypadku mniejszych psów (równie dobrze sprawdzają się przy obcinaniu pazurków innym, mniejszym zwierzętom). Są mocne, posiadają specjalne, półkoliste żłobienia, w które wkładamy odrośniętą końcówkę pazura.

2. Cążki – wyglądają jak małe obcęgi. Zwykle występują w różnych rozmiarach, więc pozwalają na pielęgnację pazurów zarówno Moskiewskich Toyów jak i Nowofundlandów. Mocne, posiadają napiętą sprężynkę (którą każdorazowo po użyciu blokujemy) oraz w większości modeli specjalną płytkę, która blokując pazur nie pozwala na zbyt nadmierne jego obcięcie.

3. Gilotynki – posiadają otwór, przez który wprowadzamy pazur zwierzęcia. Obcięcie następuje szybkim ruchem. Subiektywnie proponowana bardziej doświadczonym osobom. Podobnie jak cążki posiadają różne rozmiary.

Obcięcie psich pazurów wymaga ostrożności, bowiem wewnątrz każdego z nich znajduje się ukrwiony rdzeń. W przypadku niektórych psów pazur jest przezroczysty, co ułatwia decyzję, w którym miejscu powinniśmy dokonać przycięcia. Niestety, zdecydowana większość ma pazury w kolorze czarnym. Należy wtedy cały zabieg wykonywać bardzo delikatnie, bowiem uszkodzenie rdzenia jest dla zwierzęcia bardzo bolesne. Przy obcinaniu najwygodniej jest umieścić pupila w pozycji leżące, nie zapominając o pochwale po skróceniu pazurków w każdej łapie (nie zapominamy o tzw. wilczych pazurach umieszczonych w tylnej części łapy). Każdy z pazurów przycinamy prostopadle do górnej linii pazura. Nieprawidłowe obcięcie powoduje szarpanie i bolesne rozdwajanie. Jeśli nie czujemy się na siłach, warto od razu powierzyć to zadanie kompetentnemu osobie, np. weterynarzowi.

 

M.G.